Będę chora albo po prostu się nie wyspałam. Nie wiem co jest gorszę ;) Ostatnimi czasy w ogóle nie mogę się zebrać, by ubrać się w sensowny sposób i zamiścić notkę. W taki oto sposób postanowiłam cyknąć sobie dziś rano zdjęcie i je tu wstawić. Możliwe, że mój zestaw nie jest jakoś specjalnie wystrzałowy. Miałam założyć dodatkowo do ubioru trampki czerwone w czachy (białe) ale moja mama mi gdzieś je schowała i mie mogę znaleść ;P
SWETR - no name
SPODNIE - Florence+Fred
BLUZKA - George
PS. Jutro w moim ulubionym SH jest wszystko po 1 zł ;) Ide na polowanie ;] Pochwalę się z pewnością ;)